Cipras – pokazowa lekcja

Było hucznie i buńczucznie, referendum itd. Nie wchodząc w szczegóły, bo tam tkwi diabeł, Grecy grzecznie zwinęli flagi i ustawili się po zasiłek w Bundesamcie. Wnioski:
– wszelkich nieprawomyślnych w EU przerobimy jak Ciprasa
– zadłużony (kraj, obywatel) nie ma siły przebicia (argumentów negocjacyjnych)
– w EU podobnie jak w piłce nożnej słowami Linekera – 22 biega a wygrywają i tak Niemcy
Odnośnie samego Ciprasa – jeżeli to był trybun ludowy, to szybko mu zmiękła rura i niestety nie wyprowadził swojego ludu z okowów niewolnictwa; jeżeli to unijna wtyka (co obstawiam), to sprawdza się perfekcyjnie.
Co w przyszłości? GB wcześniej czy później wyleci z EU, bo machina niemiecka się nie zatrzyma. Taka jest konstrukcja wspólnotowego rynku, że Niemcy mają być coraz bogatsi a cała reszta grzecznie kupować ich towary i wyzbywać się z wartościowych aktywów (zakłady produkcyjne, kapitał ludzki). Akurat z Anglikami jako jedynymi się to nie uda. Reszta trzymana na paskach dyrektyw unijnych, bajońskiego zadłużenia, skorumpowanych polityków posadami w EU będzie się uśmiechać jak kacykowie afrykańscy sprzedający swoich ziomali na niewolników. Dotyczy to także zaplecza sadowniczo-rolnego (to akurat określenie Bismarcka) oraz zgodnie z rozwojem technologii montażowego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *