Prof Zimbardo (autor eksperymentu więziennego, który trzeba było przerwać, bo uczestniczy za bardzo wczuli się w role oraz eks przewodniczący Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego) opublikował swoje badania 20 tys mężczyzn pod względem wpływu w/w w tytule. We wnioskach mówi, że mózg mężczyzny jest „przeprogramowywany”. Badani pod wpływem internetu i pornografii osiągali gorsze oceny w szkole i na studiach, mieli gorsze wyniki w pracy, tracili relacje społeczne i przestawali nawiązywać kontakty emocjonalne.
Jakie wnioski dla nas? Krytyczne spojrzenie na to co oglądamy w sieci, jak długo spędzamy czasu przed komputerem i przede wszystkim jak w pytaniu do alkoholika – Chcesz czy musisz?
I jeszcze jedno bardzo istotne w dzisiejszych czasach (obserwacja własna) – nic tak dobrze nie robi jak minimalizacja przepływu informacji. Nie muszę słuchać muzyki, oglądać tv, sprawdzać internetu, rozmawiać przez komórkę, siedzieć na FB.
Mogę usiąść i patrzeć przez okno na drzewo lub biegać dookoła osiedla (wtedy nawet nie umiem liczyć płatności na ten miesiąc 🙂 ).